Jeśli kiedykolwiek staliście przed pralką z ubraniem w dłoni i zastanawialiście się, czy kolorowe wzory na tej samej bluzce nie zafarbują jasnych, to ten tekst jest zdecydowanie dla was. My także czasami nie wiemy, jak prać. Zwłaszcza, że producenci ubrań coraz chętniej ubezpieczają się wpisując w przepisie prania: „Czyścić chemicznie”, a tkaninom coraz bliżej do technologii kosmicznych.

Z jednej strony to cudownie, że ubrania, które nosimy, opuściły jednokolorowy świat tkanin z zeszłej epoki, by powitać wzory, pasy, ornamenty i kwiaty. Z drugiej jednak strony kolorowa garderoba oznacza nowe wyzwania, także w kwestii prania. Jest więc i łatwo (żyć i nosić się kolorowo) i trudno (zachować kolor i dobry wygląd noszonych ubrań).

Wiele zalet

Wszelkiego rodzaju mieszanki są dla konsumentów dobrodziejstwem w codziennym użytkowaniu. Bawełniana koszula z dodatkiem elastanu jest elastyczna, nie gniecie się tak bardzo, idealnie sprawdzi się w podróży służbowej, poza tym materiał pozwala na uszycie bardziej przylegającego kroju. Podobnie, jak płaszcz z mieszanki elastanu, wiskozy i poliestru, który będzie trwały, miękki, elastyczny. On również nie będzie się zbytnio gniótł.

Lepiej delikatnie

Są ubrania, które nie wymagają specjalnej troski – nie trzeba się o nie martwić, bo nie wymagają prasowania. To ubrania z poliamidu, akrylu i poliestru - produkowane z polimerów występujących w przyrodzie. Są zazwyczaj bardzo wytrzymałe, łatwe w konserwacji, podatne na pranie i prasowanie. Zwróćcie uwagę, że w sklepach z ubraniami vintage, to właśnie te uszyte z takich materiałów po latach wciąż wyglądają świetnie i mają jaskrawe, dobrze zachowane kolory.

Ubrania z włókien syntetycznych, nawet łączonych z bawełną, można prać w 40 stopniach bez obawy, że materiał się zetrze, a kolor przejdzie na inne ubrania. Pamiętajmy jednak, żeby zostawić w pralce trochę miejsca - dzięki temu ubrania nie będą za bardzo wygniecione.

Nowoczesne włókna

Coraz częściej producenci sięgają po nowoczesne materiały - wykonane z włókien wytwarzanych z surowców naturalnie występujących w przyrodzie - celulozy drzew iglastych. Rayon i modal to tkaniny miękkie i przewiewne, o właściwościach zbliżonych do bawełny, które sprawdzają się zwłaszcza latem. Lyocel z kolei ma podobne właściwości do wiskozy, dodatkowo doskonale pochłania wilgoć.

Raz, a skutecznie

Jeśli zależy wam na tym, żeby dopiero co kupione, modne ubrania były czyste i w dobrej kondycji, sięgnijcie po skuteczne detergenty. Superskoncentrowany środek piorący taki jak kapsułki Ariel 3w1 POD zapewni wyjątkową czystość już przy pierwszym praniu.

Patrząc na skład środka piorącego, wybierzcie te z innowacyjnymi składnikami, wspomagającymi pranie. Zyskacie pewność, że usunięty brud pozostanie w wodzie i nie osadzi się z powrotem na ubraniach, a to właśnie osad jest częstą przyczyną szarzenia białych i kolorowych tkanin.

Ariel 3w1 POD szybko rozpuszcza się, nawet podczas prania w niskich temperaturach. Kapsułki usuwają zarówno widoczne plamy po jedzeniu i kosmetykach, jak i tłuste substancje fizjologiczne, które tkwią we włóknach naszych ubrań. Uwalniają się one podczas treningu i powodują nieprzyjemne zapachy. Aby ubrania były czyste i pięknie pachniały, detergent musi wniknąć głęboko we włókna tkanin.

Pamiętajcie, w przypadku tkanin, których konserwacja nie jest oczywista, zawsze należy stosować się do wytycznych umieszczonych na metce. Tkaniny - zanim zostały użyte do produkcji - zostały szczegółowo przetestowane w różnych warunkach, gdzie sprawdzono ich rozciągliwość, kurczliwość i odporność. Dobra konserwacja pozwoli przedłużyć życie ubraniom i kto wie, może w waszych oryginalnych kreacjach będą kiedyś chodziły wasze dzieci - tak jak my wyciągamy vintage ubrania z szaf naszych mam i babć.

Nie lubimy prać, oj nie lubimy. Ostatnie badania wykazały, że dla niemal 36 % Polaków pranie jest nudne, a 3 na 10 uważa je za czasochłonne. To proces, który wymaga czasu i uwagi. Niemiły obowiązek. Dlatego każda innowacja, która pozwoli ograniczyć do minimum czas poświęcony na pranie jest witana z dużym entuzjazmem. Taka prosta rzecz jak kapsułka Ariel 3w1 POD jest sporym ułatwieniem. Dzięki niej nie trzeba szukać w szafkach proszków i odplamiaczy, bo te dwa składniki (plus formuła nadająca blask) znajdują się w idealnych proporcjach w gotowej kapsułce, którą wystarczy wrzucić do bębna pralki pod brudne ubrania, a po godzinie wyjąć czyste i pachnące. Nie musicie już kombinować, ile proszku dosypać do prania, nie musicie pamiętać o tym, żeby dodawać środka odplamiającego. W jednej małej kapsułce znajdują się wszystkie trzy elementy niezbędne do skutecznego prania i idealnej bieli: skoncentrowany środek piorący, odplamiacz i formuła nadająca blask.

Szczególnie oporne zabrudzenia

Jakie efekty uznajecie za zadowalające w przypadku prania? Dla nas to świeżość, która niweluje zapach przepoconych ubrań po całym dniu nerwowych spotkań i prezentacji w pracy. Pranie, które po wyjęciu z pralki nie ma śladów po kolorowych kosmetykach - szmince, podkładzie, tuszu. Jak wiadomo, współczesne kosmetyki mają skład, który zapewnia im wyjątkową trwałość. Z zastosowanymi w nich olejami, woskiem i barwnikami musi poradzić sobie dobry środek piorący. W brudnych ubraniach najbardziej nieprzyjemny zapach mają przepocone stroje z siłowni. Plamy potu mogą być wyjątkowo uciążliwe zarówno pod względem zapachu, jak i poszarzałego lub pożółkłego materiały - do ich usunięcia potrzebny jest silny detergent. Kolejne wyzwanie dla środków do prania i przeszkoda na drodze do nieskazitelnej czystości to zabrudzenia na dziecięcych ubraniach. Czasami nawet ciężko stwierdzić, czy to resztki obiadu, efekt uboczny kreatywnych zajęć plastycznych, czy nazbyt bliskie kontakty z przyrodą. Mamy jeszcze poplamione tłuszczem ścierki kuchenne i dziecięce śliniaki - pełne trudnych do usunięcia kolorowych plam.

Białe ubrania z upływem czasu szarzeją. Ale co się właściwie składa na szary odcień na białych ubraniach? Z badań przeprowadzonych w laboratoriach Ariela wynika, że 30 % brudu to zanieczyszczenia zewnętrzne - kurz, pyłki. Aż 70 % zanieczyszczeń produkujemy sami - w litrze potu znajduje się 20 gramów sebum, 10 g złuszczonego naskórka i 10 g soli. I to ta mieszanka w dużej mierze ma wpływ na szarzenie ubrań. Dodajmy do tego kolejne elementy: pranie ubrań bez wcześniejszego posortowania na jasne i ciemne czy wstawianie najpierw prania ciemnego, a dopiero po nim jasnego, a dostaniemy gotowy przepis na utratę przez ubrania bieli. W pralce woda i detergenty oczyszczają ubrania, ale potrzebny jest jeszcze jeden czynnik, który zapobiegnie szarzeniu. Bo brud znika z ubrań, ale pozostaje w wodzie w pralce. W kapsułkach Ariel 3w1 POD znalazł się składnik, który dba o to, żeby brud z wody nie osadzał się z powrotem na tkaninach.

Mocny przeciwnik

Żeby środek piorący poradził sobie ze wszystkim wymienionymi wyżej wyzwaniami musi być naprawdę dobry i skuteczny. I takie są innowacyjne, trzykomorowe kapsułki do prania Ariel 3w1 POD. Co się w nich znajduje? Po pierwsze skoncentrowany środek piorący, po drugie odplamiacz, po trzecie środek z formułą nadającą tkaninom blask. Naukowcy z laboratoriów Procter&Gamble tworząc ten produktu opracowali specjalny kompleks, który pozwala na usuwanie wielu rodzajów plam. W kapsułkach znajdują się rozjaśniacze optyczne dzięki czemu zszarzałe ubrania odzyskują dawny blask. Wszystkie składniki znajdujące się w 3 komorach kapsułki łączą się podczas prania - dzięki nowej, łatwo rozpuszczającej się w całości powłoce. Kapsułki doskonale radzą sobie także z plamami na tkaninach w intensywnych kolorach oraz zapobiegają ich blaknięciu. Jasnym ubraniom z kolei gwarantują wzmocnienie bieli.

Inne niż pozostałe

Już wiemy, że kapsułki Ariel 3w1 POD mają aktywne składniki, które wnikają głęboko we włókna tkanin - nadając praniu blask i dbając o zachowanie bieli ubrań. Warto ponownie podkreślić, że te kapsułki mają w składzie unikalne składniki, które sprawiają, że brud, który zniknął z ubrania, pozostaje w wodzie w pralce i nie osiada z powrotem na tkaninach. Nie lubisz prać? To pierz raz i stawiaj na najlepszy efekt!

Opóźniony ból mięśni

Chyba nie ma osoby, która nie zna tego charakterystycznego bólu, pojawiającego się najczęściej dobę po treningu. Jak zapobiec powstawaniu, potocznie zwanych, zakwasów? Jednym z moich ulubionych sposobów jest naprzemienne polewanie ciała ciepłą oraz zimną wodą. Taki prysznic złagodzi ból oraz stany zapalne, a także poprawi krążenie.

Problem z piciem wystarczającej ilości wody

Każdy z nas wie, że wodę należy pić, ale bardzo wiele osób nadal ten fakt bagatelizuje. Z powodu niedostatecznej ilości napojów w diecie możesz borykać się z takimi problemami jak: tycie, zmęczenie czy kłopoty z trawieniem. Jak więc pić więcej? Zaczynaj każdy dzień od wody z cytryną, a w ciągu dnia miej zawsze przy sobie butelkę z napojem, by pamiętać o regularnym piciu. Co w przypadku kiedy nie lubisz samej wody? Twórz własne wersje smakowe! Dodaj ogórka, miętę, limonkę lub ulubione owoce i ciesz się nowym smakiem.

Plamy na ubraniach sportowych

Każda osoba aktywna dba o swoje ubrania sportowe, gdyż pragnie, aby te posłużyły jej jak najdłużej. Jednak każdemu zdarza się pobrudzić swoje ulubione legginsy oraz zauważyć, że biały t-shirt nie wygląda już tak, jak kiedyś. Trudne plamy, takie jak pot, mogą pozostać na tkaninach nawet po praniu.

Działają niczym magnes na kolejne warstwy brudu i są przyczyną nieprzyjemnych zapachów, uwalnianych podczas kontaktu z ciałem. Moim niezawodnym sposobem na wszelkie problemy z plamami są kapsułki Ariel 3w1 POD, które nie tylko dbają o ubrania, ale także zwalczają najróżniejsze plamy. Skoncentrowany detergent taki jak w Ariel 3w1 POD z łatwością usunie zabrudzenia z syntetyków i sprawi, że strój sportowy będzie zawsze czysty i świeży!

Brak energii przed treningiem

W planach masz trening, ale doskwiera Ci zupełny brak energii? Są naturalne sposoby na to, aby pobudzić swoje ciało do działania. Jednym z najlepszych jest shot esspresso na 30 minut przed zaplanowanym treningiem - energia na cały trening gwarantowana. Nie lubisz kawy? Nic straconego. Zmiksuj 1 dojrzałe mango, pół szklanki borówek, łyżeczkę nasion chia, szklankę wody niegazowanej, pół szklanki mleka roślinnego oraz łyżkę guarany. Ten koktajl zadziała równie skutecznie.

Problemy ze snem

Aktywność fizyczna jest sprzymierzeńcem snu, jednak pojawiają się sytuacje, kiedy zbyt duży wysiłek zaburza rytm naszego snu. Podczas aktywności podnosi się ciśnienie, co może utrudniać zasypianie. Jak radzić sobie w takich sytuacjach? Unikaj intensywnego treningu zbyt późnym wieczorem, pamiętając by odstęp pomiędzy zakończeniem treningu, a położeniem się spać wynosił przynajmniej 4 godziny.

Zanim włączysz pralkę

Sukces stojący za prawidłowym praniem zaczyna się od podzielenia ubrań na kolory, które chcemy wrzucić do pralki. Rzeczy białe, kolorowe i ciemne pierzemy osobno. Niestety, aktualnie przy mnogości wzorów i kolorów na jednej sztuce odzieży, 100% segregacja nie zawsze jest możliwa. Pamiętajmy także, że dżins lubi farbować po kilkunastu praniach, sprawiając, że jaśniejsze ubrania staną się po wspólnym praniu błękitnawe lub szare.

Przed włożeniem ubrań do pralki należy bardzo dokładnie przeszukać kieszenie i kieszonki w poszukiwaniu papierów, jednorazowych chusteczek, banknotów i monet. Uprane chusteczki zabrudzą białymi kłaczkami wszystkie ubrania i będzie je trudno oczyścić. Przed włożeniem ubrań do pralki warto je strzepać – dzięki temu usuniemy kurz i paprochy. Skarpetki należy rozwinąć, a pokłębione rękawy wyprostować.

Odzież wymagającą specjalnego traktowania – bielizna lub delikatne ubrania wykończone małymi detalami: tasiemkami, koronkami, dżetami - pierzemy w specjalnym, siatkowym, związywanym lub zapinanym worku. Jeśli nie chcemy, żeby szybko popsuły się suwaki, zapięcia i rzepy - ubrania dokładnie zapinamy. Nie zapinamy jednak guzików w koszulach i bluzkach - zapięte mogą się w praniu pourywać. Jeśli ubrania mają nadruki, cekiny, ozdoby czy są z dżinsu, przewracamy je na lewą stronę, żeby ochronić ozdoby i intensywność koloru. Nie wrzucajcie do jednego bębna ubrań delikatnych z tymi, które są ciężkie.

Kolory tęczy

Ubrania w ciemnych kolorach pierzemy osobno. Czarny, granatowy, ciemny zielony, fiolet i brąz mogą trafić do jednego prania. Czerwone ubrania pierzemy z pomarańczowymi, różowymi i fioletowymi - o ile te ostatnie nie farbują.

Białe kolory możemy prać z innymi pastelowymi jasnymi, ale tylko jeśli temperatura prania będzie odpowiednio niska. Jeśli szykujecie kilka prań w ciągu jednego dnia - zacznijcie od prania jasnego, a skończcie na ciemnym. W odwrotnym przypadku w pralce mogą zostać resztki barwników, które zabarwią jasne tkaniny.


Jak duże powinno być pranie?

Każda pralka ma instrukcję, a w niej zalecenia producenta dotyczące wielkości suchego wkładu prania. Można przyjąć, że jeśli producent zaleca 6 kg, to zmieści się w tej wadze: sześć koszulek, dwie pary spodni, 10 par skarpetek lub pięć ręczników.

Przeładowana pralka będzie zużywać dużo prądu i wody, a stłoczone ubrania upiorą się znacznie gorzej. Przeciążony bęben może także z tego powodu ulec uszkodzeniu. Czasami, kiedy jest za duży ciężar w pralce, ta w ogóle odmawia odwirowywania.

Jaka temperatura?

Zawsze warto sugerować się wytycznymi opisany na metce ubrania. Przyjęło się, że:
- bieliznę pierzemy w 40 stopniach
- kolorowe ubrania w 40 stopniach
- białe ubrania w 40 stopniach, a jeśli są bardzo brudne w 60 stopniach
- pościel i ręczniki w 60 stopniach
- sportowe ubrania w 30-40 stopniach, przy czym inaczej i w specjalnych środkach pierze się ubrania z membraną
- swetry pierzemy tylko na programie do prania wełny.

Ciekawi was, kiedy więc używa się do prania temperatury 90 stopni? Kiedy musimy uprać pościel, piżamę i bieliznę osoby chorej lub uprać tetrowe pieluchy.

Obawiasz się, że w niskiej temperaturze środek piorący nie zadziała? Niesłusznie. Przykładowo, kapsułki Ariel 3w1 POD mają powłokę, która rozpuszcza się całkowicie w pralce w wodzie podgrzanej do zaledwie 20 stopni Celsjusza.

Odpowiednia ilość detergentu

Wydawałoby się, że im więcej środka piorącego - tym lepiej dla czystości prania. Otóż nie! Nadmiar użytego proszku osadza się na ubraniach i w pralce, a to może skutkować alergią. Co więcej, może on pozostawić plamy na odzieży szczególnie przy przeładowanej pralce. Idealnie w takim wypadku sprawdzają się kapsułki Ariel 3w1 POD. Moc detergentu znajdujących się w takiej 3 komorowej kapsułce jest jeszcze silniejsza, niż ta, którą posiadają nawet najbardziej skoncentrowane środki w płynie. Brud, który środek usuwa z tkanin, pozostaje w wodzie i nie osadza się z powrotem na ubraniach, a to w ogromnej mierze odpowiada za szarzenie białych i kolorowych tkanin.

Na koniec

Po wyjęciu mokrego prania z pralki warto poświęcić chwilę na bardzo dokładne strzepnięcie ubrań i równe rozwieszenie ich do wyschnięcia. Jeśli się do tej czynności przyłożymy, łatwiej i szybciej będzie nam następnie uprasować ubrania, a część złożyć w ogóle bez prasowania. Oszczędzimy czas i energię na inne przyjemne czynności.

Muszę przyznać, że obuwie sportowe to moja obsesja. Kocham buty, które są czyste, zadbane i wyglądają jak nowe, dlatego przywiązuję ogromną wagę do ich pielęgnacji. Trening jest dla mnie trochę jak rytuał. Lubię w jego trakcie czuć się i wyglądać dobrze. Tego nauczyły mnie sztuki walki, w których czysty strój był wyznacznikiem szacunku do sali, mistrza oraz uczniów. Tak samo podchodzę do tego w trakcie moich treningów siłowych czy funkcjonalnych. Buty są wówczas moją wizytówką. Jak o nie dbam?

Zapobiegam

W pierwszej kolejności podstawą pielęgnacji jest zapobieganie wszelkim uszkodzeniom czy zabrudzeniom. Staram się dbać o swoje buty tak, aby służyły mi jak najdłużej. Obuwie przeznaczone do danej dyscypliny sportowej służy mi wyłącznie w określonym celu, czyli do tego rodzaju treningu, do jakiego pierwotnie było przeznaczone i z jakim zamysłem je zakupiłam. Co prawda nie jestem w stanie zakupić obuwia do każdej z dyscyplin, które uprawiam, jednak staram się nie używać obuwia sportowego na co dzień. Oddzielam również buty przeznaczone do treningu w pomieszczeniach od tych, których używam trenując na zewnątrz.

Ponadto przed zakupem konkretnego modelu zazwyczaj pytam sprzedawcę o sposób pielęgnacji. Wówczas staram się zainwestować w preparaty i środki pielęgnacyjne, które uchronią moje buty przed zniszczeniem. Dobieram je do materiału, z jakiego zostały wykonane. Buty, w których trenuję na dworze, zabezpieczam impregnatem, by były odporne na wilgoć i mróz.

Pielęgnuję po treningu

Lubię trenować na dworze. Najczęściej biegam lub wykonuję trening siłowy na jednej z siłowni plenerowych niedaleko mojego domu. Jednak taki trening w terenie wiąże się z zabrudzeniami błotem, piaskiem czy trawą. Zawsze wtedy staram się oczyścić buty tuż po zakończonym treningu, kiedy tylko wrócę do domu. Jeśli są to tylko lekkie zabrudzenia, to przemywam delikatnie obuwie ściereczką z wodą. Czasem używam starej szczoteczki do zębów.

Najtrudniej jest z ubraniami sportowymi oraz butami z materiału, w szczególności tymi wykonanymi z siateczki.

Z racji, że stroje sportowe wyposażone są w technologię odprowadzającą pot, nie możemy w ich przypadku używać płynów do płukania. Idealną opcją będą zatem kapsułki Ariel 3w1 POD. Buty wykonane z materiału także ciężko domyć ręcznie, więc w przypadku kiedy rzeczywiście są już mocno przybrudzone, wrzucam je do pralki i używam kapsułek Ariel 3w1 POD. W ten sposób pozbywam się problemu bez zbędnej straty czasu. Kapsułki Ariel 3w1 POD są dla mnie najwygodniejsze, wrzucam je do pralki
i gotowe. Piorę je w niskiej temperaturze. Buty po praniu w zasadzie są jak nowe! Nigdy nie suszę ich na kaloryferze czy przy grzejniku. Daje im wyschnąć w pokojowej temperaturze. Staram się je prać jak najrzadziej. I tyle. W zasadzie pielęgnacja obuwia nie jest zbyt skomplikowana. Myślę, że warto o niej pamiętać. Lepiej pozbyć się błota z obuwia, niż wydawać pieniądze w błoto na kolejną parę.

Dobra organizacja to podstawa

Od tego musimy w ogóle zacząć. Kiedy nie jesteśmy zorganizowani, niestety nie poradzimy sobie z wiecznym brakiem czasu. W organizacji całego dnia pomoże nam np. plan, według którego będziemy działać. Zacznij od rozpisania rzeczy, które musisz zrobić od samego rana. Mój niezawodny trik, który sprawdza się zawsze, to pobudka kilka minut wcześniej. Dzięki temu mam czas dla siebie przed przygotowaniem śniadania i ubraniem dziecka. W tym czasie jestem też w stanie zrobić szybkie pranie.

Kolejnym moim niezawodnym trikiem są kapsułki do prania Ariel 3w1 POD. Łączą one w sobie skoncentrowany środek piorący, odplamiacz i formułę nadającą blask, dzięki czemu wrzucam je do pralki i zyskuję niesamowite rezultaty przy minimalnym wysiłku.

Gotuj na zapas

Bardzo dużo czasu spędzamy w kuchni i wiem, że nie jest tak tylko u mnie w domu, ale pewnie u większości z was. Nie chodzi o to by nagle przygotowywać jedzenie na najbliższe dwa tygodnie, ale np. na dwa czy trzy dni. Wiele dań takich jak zupy, czy potrawy z kaszą lub ryżem mogą być w lodówce nawet kilka dni i nic się z nimi nie stanie. Potem wszystko pakujesz do lunchboxa i masz pyszne, zdrowe posiłki na cały dzień.

Zrób listę ważnych rzeczy

Niestety wiem z doświadczenia, że często zapominamy o bardzo ważnych sprawach, a to wszystko przez brak czasu. Idealnym rozwiązaniem jest stworzenie takiego miejsca w domu, w którym możesz powiesić sobie listę pilnych rzeczy! U mnie jest to np. lodówka, którą otwieram średnio kilka razy w ciągu doby, dlatego teraz mam pewność, że już o niczym nie zapomnę. Na takiej liście zazwyczaj wypisuję rzeczy, które muszę zrobić, ale też kupić. Moim absolutnym must-havem są kapsułki do prania Ariel 3w1 POD, które są niezawodnym środkiem do prania, który działa już w 20 stopniach.

Nie masz czasu na trening? Mam na to rozwiązanie

Ile razy nie miałaś ochoty pójść na trening z powodu braku czasu albo po prostu ci się nie chciało? Wyjście na siłownię wiąże się z dodatkowym czasem spędzonym w komunikacji miejskiej czy samochodzie, a jak już ustaliłyśmy, tego czasu za bardzo nie mamy. Co zrobić, kiedy chcemy być w formie, ale nie możemy pójść na siłownię? Tutaj przychodzi z pomocą – trening w domu!

Choć nadal wiele osób myśli, że taki trening nic nie daje, to nic bardziej mylnego. Wystarczy, że masz matę, trochę miejsca, butelki z wodą lub hantle i modne w tym sezonie gumy mini bands, które pomogą ci wymodelować sylwetkę. Obecnie na rynku jest bardzo dużo opcji na trening w domu. Możesz ćwiczyć z płytami popularnych trenerek, może poprosić trenera personalnego o rozpisanie indywidualnego planu treningowego lub znaleźć inspirację dla takich treningów na Instagramie. Ćwicząc w domu oszczędzasz czas na dojazd i powrót z siłowni, a przy okazji możesz do wspólnych ćwiczeń zaprosić też innych domowników – dziecko czy męża. Dla twojej pociechy będzie to forma zabawy, a dla męża z pewnością dodatkowa motywacja do regularnych treningów.

Nie mam czasu na sprzątanie

To jedna z najczęstszych naszych wymówek! A co jeżeli powiem ci, że możesz sprzątać i nawet tego nie odczujesz? Jeżeli masz w planach zrobienie prania, a twoja pralka ma wspaniałą opcję opóźnionego startu to wstaw pranie rano, tuż przed wyjściem z domu, tak by skończyło się wtedy, kiedy wrócisz z pracy. Możesz również zaoszczędzić czas używając do prania kapsułek Ariel 3w1 POD. Będziesz mieć czyste i pachnące ubrania, gotowe do rozwieszenia.

Problem pojawia się w przypadku odkurzania. Tutaj już nie jesteś w stanie zaprogramować odkurzacza, ale możesz odkurzać w tym czasie, kiedy np. gotuje ci się zupa. Nie musisz stać wtedy przy „garach”, a te kilka minut wykorzystać na posprzątanie mieszkania. A jak sobie poradzić ze zmywaniem? Oczywiście najlepszą opcją jest zmywarka, ale kiedy jej nie masz, musisz sobie poradzić inaczej. Kiedy ja muszę pozmywać, to zawsze robię to dokładnie w tym samym czasie, kiedy przygotowuję posiłki. Oszczędność czasu? No jasne, jestem w jednym miejscu i organizuję sobie tak pracę w kuchni, że jestem w stanie zrobić dwie rzeczy na raz.

Jak widać jeżeli tylko chcemy, to możemy poradzić sobie z brakiem czasu. A ten, który zazwyczaj traciliśmy na różne inne rzeczy, wykorzystać naprawdę w pożyteczny sposób!

Każdy, kto chce, by jego ubrania nie zniszczyły się w praniu, stara się czytać zalecenia producenta, znajdujące się na metkach ubrań. Zwykle są to znaczki, które mówią, w jaki sposób obchodzić się z danym typem odzieży, ponieważ odpowiadają wymaganiom tkaniny, z której dana rzecz została wykonana. Jeśli jest to materiał mieszany, zalecany sposób prania dopasowany jest do wymagań najdelikatniejszego rodzaju włókien. Stosując się do nich, raczej nie sprawimy, że ulubiony sweterek się skurczy, a marynarka zmechaci. By ubrania służyły nam jak najdłużej, ważne jest też, by prać je w detergentach dobrej jakości.

Pranie wodne i zakaz prania

Każdy z nas zna ikonę oznaczającą możliwość prania w pralce. Zwykle towarzyszą jej cyferki – np. 30 lub 40. Wskazuję one w jakiej temperaturze najlepiej prać dany materiał. Co jednak, kiedy na tym obrazku pojawia się jedna, dwie, trzy lub cztery kropki? Są to również oznaczenia zalecanej temperatury prania i tak jedna kropka odpowiada 30 stopniom, dwie – czterdziestu, trzy – sześćdziesięciu, a cztery – dziewięćdziesięciu.

Niektóre rzeczy nadają się wyłącznie do prania ręcznego. Dla bezpieczeństwa ubrań polecamy stosować się do tej wskazówki. Dzięki temu mamy pewność, że nie zafarbują i się nie skurczą. Przekreślony znaczek oznacza nic innego, jak zakaz prania w wodzie. W takich wypadkach najczęściej zaleca się pranie chemiczne.

Pranie chemiczne

Z praniem chemicznym nie jest tak łatwo. Tu ikonek jest więcej, zdecydowanie rzadziej korzystamy też z tej metody. Dlatego te znaczenia mogą być mniej zrozumiałe i dość skomplikowane. Przychodzimy więc z pomocą. Już sam okrąg oznacza pranie chemiczne. Przekreślony okrąg to oczywiście znak – zakaz prania chemicznego.

Dolna linia przy tych znakach oznacza szczególną ostrożność. Trójkąt oznacza – można wybielać. Ten z liniami w środku sugeruje użycie specjalnego wybielacza – tlenowego. Literki Cl sugerują, że można chlorować dany materiał.

Znając te znaki możemy być bardziej czujni w pralni i zapytać, jakich środków w danym miejscu używają.

Suszenie

Metki na ubraniach podpowiadają nam też, jak bezpiecznie suszyć dany rodzaj materiału. Ma to głównie wpływ na późniejszy kształt ubrania.
I tak przekreślony kwadracik oznacza „nie suszyć”, natomiast sam kwadrat to już komunikat, by nie robić tego w suszarce (takie samo znaczenie ma przekreślony kwadrat z kołem w środku).

Trzeci znaczek na wyżej dodanym zdjęciu wskazuje, by starannie rozkładać ubrania do suszenia. Kolejne ikony oznaczają „nie susz w pozycji pionowej” i „nie susz w pozycji poziomej”. Kwadrat z kreskami w lewym, górnym rogu sugeruje, by suszyć ubrania w cieniu. Natomiast ten z kołem w środku i czarną kropką mówi - „susz w niskiej temperaturze” (dwie kropki pozwalają na suszenie w temperaturze pokojowej).

W czasach, kiedy każdy ma tak wiele na głowie, powinniśmy ułatwiać sobie życie na tyle, na ile możemy. Dlatego warto wydrukować sobie listę znaków z metek i ich objaśnienia, a później powiesić ją obok pralki. Pamiętajcie też, że znaczki związane z praniem chemicznym są równie ważne. Jeśli je znacie, poradzicie sobie, oddając pranie do pralni. Podobnie możemy potraktować prasowanie i wydrukować listę ikon, które informują o jego zalecanej metodzie. Takich ikon jest minimum 10 i ciężko je zapamiętać, dlatego ten pomysł jest bardzo dobrym rozwiązaniem.

Pranie nie należy może do największych przyjemności. Jednak dziś, kiedy niemal w każdym domu znajduje się zaawansowana technologicznie pralka i mamy dostęp do całego arsenału proszków, płynów i innych środków piorących, nie jest to zbyt wyczerpujący obowiązek. Nasze babcie miały utrudnione zadanie i musiały sobie radzić, jak umiały. Ich pomysłowość i nauka na zasadzie prób i błędów nie poszły na marne – nadal możemy korzystać z babcinych sposobów na pozbycie się trudnych plam. I choć ich metody są nadal skuteczne, to wymagają sporo cierpliwości i czasu. Dzisiaj można się już nie martwić o ubrania, bo wystarczy zaufać kapsułkom piorącym Ariel 3w1 POD.

Jak więc nasze babki i prababki pozbywały się uporczywych i trudnych plam bez wysokiej jakości środków czyszczących? Najważniejszy był tu czas. Jeśli plama była świeża, dużo prościej było się jej pozbyć. Z tymi starymi zabrudzeniami kobiety nie zawsze wygrywały. No cóż, pozostawało sprytnie ukryć takie niedoczyszczone miejsce. Dzisiaj nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem (w tym wypadku akurat pewnie winem, kawą czy olejem). Nie trzeba się wysilać, by usunąć również starsze, zaschnięte zabrudzenia – przed załadowaniem ubrań do pralki wystarczy wrzucić kapsułkę piorącą Ariel 3w1 POD.

Największą i najbardziej zaciekłą walkę kobiety toczyły z plamami po czerwonym winie, albo soku porzeczkowym czy wiśniowym. Usunięcie takich zabrudzeń to w tamtych czasach było prawdziwe mistrzostwo świata. Jedynym skutecznym sposobem była sól i... cierpliwość. Panie posypywały plamę grubą warstwą soli. Ta miała wchłonąć wino i sama stać się czerwona. Dopiero tak przygotowane ubranie wrzucano do zimnej wody i odmaczano przez klika godzin. Jednak to jeszcze nie koniec. Po odmoczeniu kobiety były jeszcze skazane na upranie ubrania w wodzie z szarym mydłem. Czasem ten zabieg trzeba było powtórzyć.

Czasu i uwagi wymagały też plamy po oleju. Wszystkie plamy z tłuszczu nasze babcie traktowały talkiem lub mąką ziemniaczaną. Taka posypka miała wchłonąć zabrudzenie. Po 2-3 godzinach należało dokładnie strzepać talk i uprać ubranie. Nieco szybszą metodą było odmaczanie plamy w roztworze alkoholu z octem. Tu na pranie trzeba było czekać tylko godzinę.

Alkohol był też remedium na plamy po długopisach i flamastrach, a także po szmince. Dokładnie, równomiernie i mocno wcierano go w zabrudzone miejsce wilgotną szmatką. Dopiero później można było uprać zabrudzoną odzież.

Panie musiały być też zaopatrzone w sodę oczyszczoną. To ona była niezastąpiona, jeśli chodzi o pielęgnację białych ubrań. Bielizna i białe koszule szybko szarzały, a na nowe nie każdy mógł sobie pozwolić. Dlatego przynajmniej na godzinę przed praniem gospodynie odmaczały je w miskach z ciepłą wodą i sodą. W taki sam sposób nasze babcie dbały też o ubranka dla swoich najmłodszych wnuków.

A plamy z kawy? Tu z pomocą znów przychodził ocet. Tym razem rozcieńczony zimną wodą. W takiej miksturze pani domu namaczała ściereczkę i tarła nią plamę, dopóki ta nie zeszła. Tak jak w poprzednich przypadkach, tak i tu potrzebne było także pranie tradycyjne.

Część z tych metod jest jeszcze znana, ale czy nadal wykorzystywana? Mało która kobieta ma dziś tyle czasu na pranie. Mamy dziś nowoczesne pralki ze specjalnymi trybami prania, a przede wszystkim fantastyczne środki piorące, takie jak kapsułki Ariel 3w1 POD. Super skoncentrowany detergent zamknięty w kapsułce zapewnia doskonałe efekty nawet w przypadku trudnych plam i zabrudzeń, doskonale usuwając plamy już w 1. praniu. Kapsułki Ariel 3w1 POD usuwają zarówno widoczne plamy po jedzeniu i kosmetykach, jak i tłuste substancje fizjologiczne, które tkwią we włóknach naszych ubrań, a ich powłoka rozpuszcza się już w 20 st. C. Pranie robi się dziś właściwie samo, a my możemy poświęcić ten czas rodzinie i przyjaciołom.

Przebieraj się!

Wracasz z pracy do domu. Jesteś zmęczona i zamiast wskoczyć w dres, w pierwszej kolejności udajesz się do kuchni, a następnie siadasz z kanapkami przed telewizorem? Później zabierasz się za sprzątanie, a na końcu jest jeszcze zabawa z dziećmi? Pamiętaj, że Twoje ubrania też muszą „odpocząć”.

Ważne jest, abyś wyrobiła sobie nawyk przebierania się od razu po powrocie do domu. Wtedy nie narażasz swoich ubrań na plamy (nie daj Boże takie, których nie da się sprać!), pogniecenia i ich ogólne zużycie. Poza tym, umówmy się, jednak dres to dres – w nim jest po prostu najwygodniej!

Zadbaj o swoją szafę

Nie tylko używanie, ale także przechowywanie ubrań może zrobić im krzywdę. Postaraj się (w miarę możliwości) zachować porządek w szafie z ubraniami. Ważne jest, aby marynarki, koszule, sukienki miały swoje miejsce na wieszaku. Swetry ułóż w kostkę i daj im więcej „swobody” (pozwól materiałowi „oddychać”).

Eleganckie suknie, garnitury, płaszcze trzymaj w pokrowcach (nie dopadnie ich kurz i mole). Przypilnuj, aby w Twojej szafie panował ład, a ubrania nie leżały pogniecione. Raz w miesiącu zafunduj swojej szafie wielkie sprzątanie. Wytrzyj półki, pozbądź się kurzu. Przy okazji Twoim oczom ukażą się ubrania, o których dawno zapomniałaś, bo leżały na dnie szafy.

Jeżeli w Twojej komodzie mało jest przegródek na biżuterię, zegarki czy torebki, zafunduj sobie organizer. Ten niedrogi gadżet pomoże Ci w zachowaniu porządku.

Ogranicz prasowanie

Oczywiście na schludny wygląd ogromny wpływ ma dobrane, wyprasowane ubranie. Jednak częsty kontakt z żelazkiem niszczy włókna ubrań. Zanim sięgniesz po żelazko, upewnij się czy prasowanie danej rzeczy jest koniecznie. Może okaże się, że wystarczy potraktować żelazkiem tylko zagnieciony fragment koszuli? A może wcale nie trzeba jej prasować, a Ty chcesz to zrobić z przyzwyczajenia? Możesz także zapobiec dodatkowym zagnieceniom zachowując porządek w szafie (patrz punkt 2).

Jeżeli jednak ostatecznie stwierdzisz, że nie obejdzie się bez prasowania ważne, abyś przestrzegała kilku prostych zasad:

- jeżeli prasujesz koszulę, zacznij od rękawów. Dzięki temu pod koniec nie pognieciesz na nowo tyłu i przodu (Twoja praca nie pójdzie na marne), delikatne tkaniny prasuj przez nawilżoną chusteczkę albo ścierkę,
- jeżeli Twoje żelazko posiada funkcję parowania, skorzystaj z niej. Dzięki temu włókna ubrania będą zmiękczone, a prasowanie łatwiejsze,
- ubrania z nadrukami zawsze prasuj na lewej stronie.

Pranie jest najważniejsze!

Tak naprawdę odpowiednie pranie ma największy wpływ na przedłużanie życia ubrań.

Po pierwsze nie ignoruj metek z instrukcjami prania. To naprawdę ważne! Postępując zgodnie z zaleceniem unikniesz katastrofy, a Twoje ubrania nie stracą na jakości.

Po drugie segreguj ubrania. Chyba nie muszę Ci wyjaśniać, jak może zakończyć się pranie czerwonej bluzki z białą bielizną. (No, chyba że lubisz kolor różowy).

Po trzecie, zanim wrzucisz ubrania do pralki, obróć je na lewą stronę. W ten sposób dodatkowo je zabezpieczysz. Po czwarte zabezpiecz wszystkie elementy, które mogą uszkodzić ubranie, tj. guziki, rzepy, suwaki. Po piąte wybieraj najlepszej jakości środki do prania, jak np. kapsułki Ariel 3w1 POD. Twoje ubrania będą wyjątkowo czyste, a te zszarzałe znowu zyskają blask. Biel ubrań zostanie wzmocniona, a kolory będą chronione przed blaknięciem. Dodatkowo, w przeciwieństwie do proszków, mokre środki do prania chronią włókna przed pojawieniem się zmechaceń. Ważne jest też to, że dzięki specjalnym składnikom, cały brud zostanie w wodzie i nie pozostawi na ubraniach osadu. Po szóste pierz ubrania w możliwie jak najniższej temperaturze (wysoka temperatura sprawia, że szybciej wypłukuje się kolor). I po siódme pierz tylko wtedy, kiedy ubranie naprawdę tego wymaga.

Poza tym pamiętaj o przestrzeganiu dodatkowych zasad:

• ubrania z przewagą białego koloru pierz z jasnymi tkaninami,
• jeansy pierz na lewej stronie, w niskiej temperaturze,
• od razu po zakończeniu prania, wyjmij ubrania z pralki. Przechowywanie ich spowoduje, że będą bardziej pogniecione i utracą świeżość i przyjemny zapach,
• do białych ubrań używaj najlepiej kapsułek Ariel 3w1 POD Mountain Spring. Z nimi nie musisz się obawiać, że Twoje ubrania zszarzeją.
• w przypadku kolorowych ubrań użyj kapsułek Ariel 3w1 POD Color, które nadadzą blasku Twoim kolorowym ubraniom i ochronią je przed blaknięciem.

Dbaj o swoje rzeczy od samego początku. Wprowadzenie w życie powyższych zasad sprawi, że ulubione ubrania posłużą Ci znacznie dłużej. A przecież o to chodzi.